Marketing wartości, Justyna Bakalarska, Lublin 2016

Marketing wartości, Justyna Bakalarska, Lublin 2016

Twój biznes, Twoja sprawa? Niekoniecznie, zwłaszcza gdy na Twój sukces pracują inni. Będąc przedsiębiorcą, nie unikniesz licznych przeszkód: od czysto urzędniczych absurdów, przez wybór strategii marketingowej, aż po drobne konflikty personalne. To one pozwolą pokazać Twój prawdziwy charakter — jako przedsiębiorcy i jako człowieka. W krótkiej książce, którą kupiłam, bo po prostu była w ofercie, znalazłam coś, czego mi zawsze brakowało w setkach przeczytanych publikacji dotyczących szeroko pojętego marketingu w internecie. Czego? O tym za chwilę.

Kto napisał…?

Autorka książki, Justyna Bakalarska to znana mi postać, głównie za sprawą czasopisma Marketer +. Osoba obeznana w świecie marketingu, komunikacji społecznej i nowych mediach — tak została zaprezentowana na tylnej części okładki omawianej książki. Próbuje w niej dotrzeć do przedsiębiorców, właścicieli firm, którzy zdecydowali się iść pod prąd i pokazać, że biznes można prowadzić inaczej.

Marketing wartości, czy marketing lub wartości?

Jeżeli pierwszym, co przychodzi Ci na myśl po przeczytaniu słowa „wartości” to wartości materialne cóż, masz problem. W świecie, z którego każdymi dziurami wypływa na wierzch pieniądz, trudno ot tak przypomnieć sobie o wartościach innego rodzaju. Ekrany komputerów, telefonów, tabletów i telewizorów to sito o grubych oczkach, przez które dostają się do nas komunikaty: kupuj, zapłać, nie przejmuj się innymi, masz taniej. Jeżeli chcemy dotrzeć do sedna problemu, dlaczego coś możemy kupić taniej, wtedy, po przekopaniu się przez gąszcz enigmatycznych informacji ukazuje nam się przykra rzeczywistość. Jest taniej, bo gdzieś na drugim końcu świata ktoś wykonał Twój produkt za grosze.

Autorka przeprowadziła rozmowy z kilkoma interesującymi przedsiębiorcami, którzy postawili swoje wartości niematerialne wyżej, niż potencjalny zysk. I choć znajdziemy wśród nich opinie, że bycie uczciwym nie przyniesie zysku tak szybko, jak bycie kanalią, to jedna rzecz podnosi na duchu. Mając świadomość czekającej pracy (uczciwej pracy), nadal upierają się przy swoim — przy wartościach.

Największe wrażenie zrobiła na mnie rozmowa z Michałem Nowakiem, przedstawionym jako „właściciel i dyrektor zarządzający Okaeri Consulting” . Jego przepis na wartości? Po prostu: wartości chrześcijańskie. Wystarczy pamiętać, że po drugiej stronie jest zawsze człowiek.

Opinie:

+ nie tylko teoretycy, ale i praktycy wprowadzający wartości do swoich przedsięwzięć,

+ niewielka objętość, dużo skondensowanej treści,

+ przystępny, zrozumiały język.

Podsumowanie: sięgnij po tę książkę, jeżeli nie obawiasz się tego, że może coś w Tobie zmienić. Na lepsze.