Recenzja książki Standard Bitcoina, Saifedean Ammous, 2018
Świat kryptowalut, choć coraz częściej przenikający do świata, w którym żyje każdy z nas, nadal boryka się z problemem niezrozumienia. Po co, dlaczego, jak i w sumie przecież to bez sensu. Zrozumienie mechanizmów kryjących się za działaniem tak złożonego systemu, jakim jest Bitcoin, wydaje się niemożliwe. Jednak nie potrzebujemy rozumieć działania jego kodu, by docenić potencjalną (a może już rzeczywistą?) wartość, jaką niesie. Na podobnej zasadzie: nie musisz znać mechanizmów ukrytych w aparacie, by robić niesamowite zdjęcia; rozumieć programowanie umożliwiające pisanie i edycję tekstu, aby napisać świetną powieść. I tu z pomocą przychodzi książka Standard Bitcoina, która na wielu poziomach pomaga zrozumieć, dlaczego właśnie ta kryptowaluta jest godna uwagi „szarego człowieka”.
Podstawowe dane
Tytuł: Standard Bitcoina
Autor: Saifedean Ammous
Liczba stron: 407
Wydawnictwo: Fijorr Publishing
Rok wydania: 2020 (2018)
Format: 21 x 15 cm
Rozdziały:
O autorze
Prolog
Rozdział 1. Pieniądz.
Rozdział 2. Pieniądz prymitywny
Rozdział 3. Metale monetarne
Rozdział 4. Pieniądz państwowy
Rozdział 5. Pieniądz i preferencja czasowa
Rozdział 6. Kapitalistyczny system informacji
Rozdział 7. Solidny pieniądz a pieniądz jednostki
Rozdział 8. Pieniądz cyfrowy
Rozdział 9. Do czego nadaje się Bitcoin
Rozdział 10. Wątpliwości dotyczące Bitcoina
Podziękowania
Bibliografia
Spis wykresów
Spis tabel
Spis rysunków
Indeks
Recenzja książki Standard Bitcoina
Po książce Standard Bitcoina oczekiwałam raczej sporą porcję pochwał. Publikacja ma ponad 400 stron, a jednak stosunkowo niewielka jej część poświęcona została na zaprezentowanie zalet innowacyjnego rozwiązania płatności, jakim jest Bitcoin. Czemu więc poświęcona została tak duża część książki?
Pierwszych pięć rozdziałów autor poświęcił na opis i analizę tego, czym był pieniądz na przestrzeni wieków oraz czym mógłby być, gdyby nie ludzka chciwość. Pieniądz, niezależnie od formy, miał ułatwiać prowadzenie transakcji między dwiema osobami. Niekoniecznie musiał mieć formę papierowych świstków, które dziś zalewają rynek. Pieniądz solidny był tym, co pożądane, lecz był zazwyczaj wypierany przez pieniądz niesolidny, ponieważ zachłanność ludzi często brała górę nad zdrowym rozsądkiem. Z tych rozdziałów dowiesz się nieco więcej o tym, dlaczego jako pieniądz wybierano złoto, jak wyglądało przejście na pieniądz państwowy, dlaczego pieniądz niesolidny nie sprzyja akumulowaniu kapitału i wiele innych faktów z przeszłości, które miały wpływ na kształtowanie się obecnej polityki pieniądza.
Ważnym, z mojego punktu widzenia, a zarazem zaskakującymi były dla mnie argumenty wiążące pieniądz solidny z rozkwitem sztuki. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z ukazywaniem takiego związku, co więcej, niektóre elementy nieco mnie zabolały. Trudno czytać ostrą krytykę współczesnej sztuki, nawet jeżeli się nią szczególnie nie interesuje. Jednak nie można odmówić autorowi racji i w tym temacie.
Rozdział ósmy, w którym omówiony zostaje temat pieniądza cyfrowego, to wprowadzenie do skomplikowanego świata, którego tak wielu ludzi nienawidzi. Z kolei w rozdziale dziewiątym znalazłam to, czego spodziewałam się na początku: zachwalanie właściwości Bitcoina.
Kolejne rozdziały to między innymi:
- możliwe problemy związane z Bitcoinem,
- uzasadnienie, dlaczego Bitcoin można traktować jako pieniądz solidny,
- dlaczego korzystanie z Bitcoinów przez przestępców jest kiepskim pomysłem,
- poradnik dla żółtodzioba dotyczący sposobów na zniszczenie Bitcoina.
Ostatnim, ale chyba najbardziej zaskakującą częścią książki było poruszenie tematu możliwych zastosowań technologii blockchain. Jako kryptowalutowy żółtodziób spotykałam się raczej z pozytywnymi reakcjami i nadziejami z nią wiązanymi. A tu, ku mojemu zdziwieniu, kubeł zimnej wody. Polecam, bardzo otrzeźwiające doświadczenie.
Sprawdź też inną książkę, z której dowiesz się nieco o świecie kryptowalut. Książka z polskiego podwórka: recenzja książki Encyklopedia kryptowalut.
Standard Bitcoina – podsumowanie:
Książka Standard Bitcoina pełna jest też i argumentów, które ciężko podważyć. Zmieniają one sposób patrzenia na kwestie związane z pieniądzem, polityką i nowymi technologiami. Dzięki tej publikacji znacząco wzrosło moje zainteresowania tymi właśnie tematami, na których zgłębienie poświęcę trochę czasu. Chociaż wcześniej wydawały mi się nie aż tak istotne dla dziedzin takich jak sztuka, muszę przyznać, że byłam w błędzie.
Plusy:
+ bezpośrednia krytyka poparta merytorycznymi argumentami,
+ wiele wątków związanych z posługiwaniem się pieniędzmi, połączone w sensowną i logiczną całość,
+ zrozumiały język,
+ bogata bibliografia,
+ ogromna ilość wiedzy i tematów do przemyślenia.
Minusy:
– ?
Ocena ogólna: 10/10
Zbieraj tokeny za wyszukiwanie. Jak? Sprawdź artykuł: wyszukiwarka Presearch.